Niby zwykły niedzielny, a jednak fantastycznie odkrywczy wypad na tonące w zieleni pogórze karpackie okolic Dynowa. Dzikie zakola Sanu, dziurawe drogi do nikąd, zapomniane cerkwie i cmentarze pośród leśnych uroczysk.
"Zdobywszy to, co potrzebne do życia, może jednak dokonać innego wyboru niż zdobywanie nadmiaru, może się teraz zdobyć na odwagę i żyć, może zacząć wakacje i zaniechać bardziej upokarzającej harówki." - Henry David Thoreau