W odróżnieniu do dalekopółnocnych stron, karpacki świat jak zwykle długo i ospale zbiera się do zimowej hibernacji. Zdążyłem w samą porę uchwycić się rąbka ostatnich kolorów, by listopadowe misterium pochłonęło mnie bez reszty. Naprawdę nie ma jak mościć się w domu pełnym mgieł.
komentarze:dodaj
"Skarżymy się nieraz, że jesteśmy samotni, niekochani, nikt nie przysłał nam życzeń. Ważniejsze jest jednak, czy my kogoś kochamy." - ks. Jan Twardowski