Najpiękniejszy weekend Przedwiosny. Spomiędzy mrozu i śniegu ciężkich zwalisk. Śnieżyc łany, potoków melodia, ptaków symfonia. Po słońcem malowany horyzont niczegusieńko nietutejszego i nikogusienieńko. Niedzielne świtanie nad Górnym Sanem. Smaku powietrza opisywać się nie ośmielę... 2 kwietnia 2017.