Życie człowieka w Górach Przeklętych to życie pasterza wędrującego od wiosny do jesieni przez krainę upłazów i turni w poszukiwaniu soczystych pastwisk dla swojego stada, codzienna praca gospodarza na katunie - jak zwykło się tutaj zwać stałe obozowisko nad źródłem wody z szałasami, z którego każdego poranka cała owcza i osiołkowa czereda w czujnej psiej obstawie wyrusza na wypas i dokąd zawsze powraca na wieczorny udój...Stałym, idyllicznym rytmem toczy się życie przez całą ciepłą połowę roku w dolinach Przeklętych, które przemierzaliśmy u schyłku tegorocznego lata, a pasterski świat i bliskie z nim spotkania wyznaczały nasze szlaki... Góry Przeklęte, Czarnogóra/Albania, wrzesień/październik 2011