Maria Steczkowska o Jędrzeju Wali w 1858 roku:
"(...) nie jest to przewodnik idący tylko za pieniądze, dla zarobku, ale raczej towarzysz podróży, najdoskonalej obeznany z miejscowością, a pomimo to szczęśliwy, że mu się nadarza sposobność widzenia znowu tych okolic, których dzika piękność przemawia zrozumiałym dla umysłu jego językiem."