Żebyś się nie zagubił w gąszczu tej iluzji człeku. Nim odfruniesz, by spłonąć. Pomnij, gdzie twoje źródło bije.
Omszałość, ospałość. Nadsańska pierwiosna po Dźwiniacz, po Łokieć. I Baranie, przy ogniu, po raz czwarty. 7/8.04.2019
komentarze:dodaj
"Skarżymy się nieraz, że jesteśmy samotni, niekochani, nikt nie przysłał nam życzeń. Ważniejsze jest jednak, czy my kogoś kochamy." - ks. Jan Twardowski