Przewodnik tatrzański, Tomasz Świst, Zaklęte rewiry, nadsańskie rubieże. Karpackiej jesieni westchnienie ostatnie.

Zaklęte rewiry, nadsańskie rubieże. Karpackiej jesieni westchnienie ostatnie.

2016-10-31
Ze strachu przed tęsknoty zawałem za tymi miejscami, z dalekiej, wietrznej irlandzkiej wyspy wizytacja ta zmyślona. Życiodajne źródła Sanu i najsłotniejsza w życiu, samotna, czarna noc w znalezionej po całkowitym omacku, Dydiowej. Bledzone mgłami złoto Czerchowskich, mroczne westchnienia nad Moszczańcem, cisza Beskidu. Parę chwil, zupełnie nie po drodze, tak bardzo właśnie tu i właśnie teraz potrzebnych, by wczoraj z jutrem się spotkało, by nadzieja nie umarła. Zaliczone.
komentarze: dodaj
"Ach... gdyby pewnego dnia wszyscy ludzie mający coś do zrobienia bądź załatwienia, żonaci albo nie, młodzi i starzy, kobiety, męźczyźni, poważni albo lekkomyślni, smutni, weseli... opuścili swoje mieszkania i biura rezygnując z wszelkich swoich obowiązków i zadań... i wyszli na ulice oznajmiając, że już nic nie będą robić... Wszyscy ci otępiali ludzie, którzy pracują bez żadnego sensu albo łudzą się, że wnoszą coś do wspólnego dobra ludzkości, którzy trudzą się dla przyszłych pokoleń zwodzeni najbardziej ponurą iluzją wzięliby w takiej niepowtarzalnej chwili ...rewanż za całe swoje miałkie, jałowe i puste życie!" - Emil Cioran
© 2011-2025 Tomasz Świst ◊ odwiedzin: 4865360 ◊ użytkowników online: 2strony internetowe Łódź ◊ czas html: 56ms